Tczew jest jednym z tych miast, gdzie dziecięca mapa wygląda zupełnie inaczej niż klasyczny plan zwiedzania – zamiast rynku i mostów pojawiają się sale zabaw, parki trampolin i place, na których można biegać do upadłego. W niewielkim promieniu od miasta kryje się kilka naprawdę mocnych punktów: nowoczesna sala zabaw o tropikalnym klimacie, wielofunkcyjne centrum rozrywki pod dachem, a kawałek dalej rodzinne parki rozrywki z dinozaurami, zagrodami ze zwierzakami i dmuchanymi poduchami do skakania. To teren idealny na weekendy bez nudy, kiedy priorytet jest jeden – żeby dzieci wieczorem zasypiały po całym dniu śmiechu, biegania i odkrywania nowych miejsc.
Fun Day
Fun Day w Tczewie to miejsce, w którym klasyczna sala zabaw spotyka się z parkiem trampolin i nowoczesnymi symulatorami, zamieniając zwykłe popołudnie w solidną dawkę aktywności. Na stosunkowo niewielkiej przestrzeni udało się połączyć strefę dla młodszych dzieci z rozbudowanym parkiem trampolin, co sprawia, że dobrze bawią się tu zarówno przedszkolaki, jak i starsze dzieci, które szukają już mocniejszych sportowych wrażeń. Konstrukcja zabawowa ma kilka poziomów, kryje w sobie tunele, „pajęcze” przejścia typu spider tower, miękkie przeszkody do przeciskania i zjeżdżalnie o różnej długości – wystarczająco rozbudowane, by dzieci ciągle odkrywały nowe ścieżki.
Zagroda Kociewska w Godziszewie

Zagroda Kociewska, położona w okolicach Starogardu Gdańskiego, to miejsce, w którym zaskakuje już samo połączenie atrakcji – trochę gospodarstwa wiejskiego ze zwierzętami, trochę sensorycznego parku doświadczeń i spory teren do biegania oraz wspinania się. Z perspektywy dzieci to po prostu wielki, otwarty teren, na którym można być w ruchu niemal przez cały czas, a każda kolejna strefa kusi czymś nowym: torem przeszkód, ogromną piaskownicą, ścieżką sensoryczną albo dmuchanymi poduchami do skakania.
Zwierzaki nad Potokiem w Żukczynie
Niedaleko Tczewa, w Żukczynie koło Pruszcza Gdańskiego, działa kameralne mini zoo „Zwierzaki nad Potokiem”, które idealnie wpisuje się w potrzeby dzieci spragnionych kontaktu ze zwierzętami. To miejsce, gdzie można nie tylko patrzeć na zwierzęta z daleka, ale przede wszystkim je głaskać, karmić i spokojnie obserwować z bliska, bez pośpiechu typowego dla dużych ogrodów zoologicznych. Atmosfera przypomina bardziej wizytę w zaprzyjaźnionej zagrodzie niż w komercyjnym parku – dużo naturalnej zieleni, spokojny rytm dnia i ścieżki prowadzące od wybiegu do wybiegu. Tutaj znajdziesz więcej informacji.
Dino Park Malbork

Dino Park w Malborku, położony kilkadziesiąt minut jazdy od Tczewa, to jedno z tych miejsc, które szczególnie mocno działają na wyobraźnię dzieci zafascynowanych dinozaurami. To nie jest tylko kilka figur rozstawionych w lesie – to pełnoprawny park, w którym ustawiono duże, często ruchome modele prehistorycznych gadów, od drapieżnych mięsożerców po spokojnie wyglądające roślinożerne olbrzymy. Spacer wśród nich zamienia się w coś pomiędzy lekcją historii naturalnej a przygodą jak z filmu – dinozaury poruszają się, wydają dźwięki, pojawiają się niespodziewanie za zakrętem leśnej ścieżki.
Podsumowanie
Rodzinne odkrywanie Tczewa i okolic bardzo szybko przesuwa środek ciężkości z klasycznych zabytków na miejsca stworzone stricte z myślą o dzieciach. W mieście czekają nowoczesne sale zabaw i park trampolin, które ratują każdy niepogodny dzień, a tuż obok – bulwarowe place zabaw nad Wisłą, idealne na dłuższe popołudnia na świeżym powietrzu. W niewielkiej odległości od Tczewa zaczyna się z kolei świat rodzinnych parków rozrywki, mini zoo i zagrodowych atrakcji, w których dzieci mogą spotkać zwierzęta, pobrudzić się w piasku, poskakać na dmuchanych poduchach czy stanąć oko w oko z ruchomymi dinozaurami.
To zestaw miejsc, który pozwala ułożyć kilkudniowy pobyt wyłącznie pod dziecięcą radość – dzień w Honolulu i Fun Day, dzień w Zagrodzie Kociewskiej lub mini zoo, kolejny w Dino Parku Malbork. Każde z tych miejsc ma swój własny charakter: od tropikalnej sali zabaw, przez „wiejski” park doświadczeń, po leśny świat prehistorycznych gadów i kameralne spotkanie ze zwierzętami nad potokiem. Dzięki temu okolice Tczewa stają się naturalną bazą wypadową dla rodzin, które zamiast tradycyjnego zwiedzania szukają autentycznych, dziecięcych przeżyć – takich, do których najmłodsi chętnie wracają wspomnieniami jeszcze długo po powrocie do domu.
