49-letni zbieg skazany za pedofilię wpadł w ręce policji na drodze do pracy
Mężczyzna, którego sąd skazał za przestępstwa seksualne na nieletnich, a który od trzech miesięcy był nieuchwytny dla organów ścigania, został zatrzymany dzięki spostrzegawczości funkcjonariuszy policji z Tczewa. To oni, jadąc na służbę, dostrzegli go kierującego przeciwnym samochodem i podjęli natychmiastowe działania.
Sytuacja miała miejsce, gdy trzej policjanci z tczewskiego wydziału kryminalnego udawali się swoim autem do komendy. Zaobserwowali, że z naprzeciwka nadjeżdża pojazd, którego kierowcą jest poszukiwany 49-letni zbieg. Mężczyzna ten, zmieniając swoje miejsca pobytu, przez ostatnie trzy miesiące unikał konfrontacji z wymiarem sprawiedliwości.
Na widok poszukiwanego, funkcjonariusze bez wahania skontaktowali się z przełożonym i przekazali mu bieżącą sytuację. W odpowiedzi otrzymali wsparcie w postaci patrolu, który został niezwłocznie skierowany na miejsce.
Wszystko potwierdziło się – 49-latek był zarejestrowany w policyjnej bazie danych jako osoba poszukiwana. Bezpośrednio z miejsca zatrzymania trafił do policyjnej celi. Stamtąd, po niezbędnych formalnościach, przewieziono go do aresztu śledczego. Oczekuje go odbycie kary trzech lat pozbawienia wolności za seksualne wykorzystanie małoletniego.